Coraz częściej odnajdujemy pamiątki po Hucie Pieniackiej. Jest to o tyle niezwykłe, że przecież wieś została doszczętnie zniszczona. We wspomnieniach ocalałych świadków ludobójstwa 28 lutego 1944 roku często przywoływane są nawoływania jednego z oprawców:
Palcie wszystko, tak żeby nie pozostał kamień na kamieniu
Duża wieś zniknęła z powierzchni ziemi. Nie ma najmniejszych śladów po ponad 200 budynkach, po kościele, po gospodarstwach, szkole, sali wiejskiej, leśniczówce. Została zniszczona, rozgrabiona.
Tymczasem po ponad 65 latach okazuje się, że straszliwy cel oprawców Huty Pieniackiej nie został osiągnięty. Przetrwała nie tylko w pamięci ocalałych.
Okazuje się, że Hutę Pieniacką można wciąż zobaczyć, wciąż można ujrzeć twarze tych, którzy zginęli za to że byli Polakami - naszych przodków.
Okazuje się, że Hutę Pieniacką można wciąż zobaczyć, wciąż można ujrzeć twarze tych, którzy zginęli za to że byli Polakami - naszych przodków.
Przetrwało wiele fotografii dokumentujących, życie codzienne mieszkańców, utrwalających na zawsze obraz Huty. W związku z tym zamierzamy systematycznie publikować na naszej stronie internetowej (w dziale Galeria) fotografie będące w posiadaniu członków naszego stowarzyszenia.